Jak się mają przesadzone robinie akacjowe spod Czworoboku.
Czy pamiętacie historię słynnych robinii spod Czworoboku, co to niby to miały zostać ale ostatecznie zostały "uratowane" przez przesadzenie? pisaliśmy o tym tutaj >> https://www.facebook.com/zielonenotatki/posts/2026376354165671 https://www.facebook.com/zielonenotatki/posts/2028885567248083 Dzisiaj, po 17 miesiącach powiedzieliśmy sprawdzam i oceńcie je sami -- zapewniamy nie trzeba do tego wprawnego oka czy eksperckiej wiedzy. No cóż...robinie raczej nie wyglądają raczej kwitnąco, prawda? Jednak, czego innego można było się spodziewać? Drzewa "przesadzono" KOPARKĄ, łamiąc przy tym gałęzie oraz uszkadzając korę, a na koniec ubijając ziemię wokół pni zagęszczarką wibracyjną! Poczytać o tym możecie tutaj >> http://zielonenotatki.blogspot.com/.../jak-mpgk... Swoją drogą, ciekawe jakie były koszta, tej jakże interesującej operacji, która koniec końców doprowadziła do ich zniszczenia.