HISTORIA ZDROWEGO DRZEWA BEZ HAPPY END-U
Cytat pochodzi z odwołania od decyzji Burmistrza "Nie było ingerencji w układ korzeniowy i pień a zatem nie jest wykluczone zachowanie żywotności drzewa i odrodzenie się jego korony w okresie 5-letnim" Jakiś czas temu zauważyliśmy zniknięcie pozostałości po daglezji czyli jej około 3-metrowego pnia. Ponieważ w jej sprawie toczyło się postępowanie administracyjne wywnioskowaliśmy, że musiało zostać zakończone, skoro nie ma już resztek drzewa. Zapytaliśmy Urząd Miejski we Włodawie, w trybie dostępu do informacji publicznej, o decyzję Samorządowego Kolegium odwoławczego w Chełmie i decyzję Burmistrza Włodawy w sprawie daglezji. Odpowiedzi, jakie uzyskaliśmy, uzupełniają smutną historię zdrowego drzewa, które zostało ogłowione (całkowicie pozbawione korony) latem 2020 roku. Postępowanie administracyjne zostało wszczęte po zawiadomieniu z dnia 24 lipca 2020 roku. Właściciel nieruchomości wskazywał, że cięcia korony dokonał ze względów bezpieczeństwa. Ze względu na występowanie sil...