CO DALEJ Z POMNIKAMI PRZYRODY?

Ponad rok temu, 14 maja, złożyliśmy w Urzędzie Miejskim wnioski o uznanie 38 drzew rosnących na terenie miasta pomnikami przyrody. Po roku zapytaliśmy, co już zrobiono w tej sprawie, a co jeszcze zostało do zrobienia. 

Jak na razie Urząd stara się uzyskać od właścicieli gruntów, na których rosną drzewa, zgody na ustanowienie pomników przyrody. Jak widać w tym przypadku nie obowiązuje zasada, że brak odpowiedzi oznacza zgodę. A tak się dzieje, gdy osoba prywatna zgłasza zamiar wycięcia
drzewa - brak odpowiedzi burmistrza oznacza zgodę. Cóż, wychodzi na to, że intencją decydentów jest wycinać drzewa a nie uznawać je za pomniki przyrody :)

Tak przy okazji - inwestor bardzo szybko dostał zgodę Urzędu na wycięcie trzech drzew o wymiarach pomnikowych.

Dalej, zgodnie z przyjętym założeniem, że brak zgody nie jest zgodą Urząd chwali się, że tylko Miasto chce pomników przyrody. Ciekawi jesteśmy, jak wyglądało pismo skierowane do właścicieli gruntów? 

Czy informowało ich, jakie będą mieli w związku z tym korzyści a na co mają się zgodzić? Czy skierowano do nich tylko suchą informację, że Inicjatywa Lokalna Między Drzewami chce uznania drzewa rosnącego na Państwa działce za pomnik przyrody?

A jak już będą zgody, co dalej? Każde drzewo powinno mieć opinię dendrologiczną. Od osoby, która wykonuje takie opinie na zlecenie wiemy, że kosztowne badania są potrzebne tylko w przypadku drzew problematycznych, czyli chorych. Szczególnej uwadze polecamy jedno zdanie z pisma: "Obecnie nie można zlecić wykonania ekspertyz dendrologicznych z uwagi na brak środków finansowych w budżecie miasta na rok 2021." Serio? Wnioski złożyliśmy w 2020, w maju, czyli chyba raczej przed uchwaleniem budżetu na 2021? 

Czy to nie jest jednak trochę zawstydzające, że nawet małe wsie mają pomniki przyrody, a miasto Włodawa (a może tak - a miasto Włodawa - ani jednego?) nadal nie ma ani jednego pomnikowego drzewa?
Czy radni Rady Miejskiej są zainteresowani tym, aby ich miasto mogło poszczycić się choćby paroma pomnikami? Nikt z nas nie twierdzi, że wszystkie zgłoszone drzewa mają stać się pomnikami.
Coś nam się wydaje, że za rok znowu będziemy Państwa informować o postępach w pracach nad ustanowieniem pomników przyrody we Włodawie.
Szykuje się nam serial, mamy nadzieję, że nie telenowela.