Czy droga dla rowerów to droga?

 


Czy droga dla rowerów to droga?


Droga, przy której ma być budowany ciąg pieszo rowerowy obok jeziora Glinki ma jakże pasującą teraz nazwę Wesoła. Do jeziora Glinki jest to działka  nr 590, o szerokości około 20 m, oznaczona jako droga. Dalej działka się zwęża i zmienia numery. Jedna część ma nr 568/2, jest oznaczona jako droga i ma mniej więcej taką samą szerokość na całej długości, około 10 metrów. Druga część, ta od jeziora, jest podzielona na 3 działki: nr 548/1 to las i grunty zadrzewione i zakrzewione, nr 554/1 oznaczoną jako grunty orne i nr 556/2 oznaczoną jako grunty zadrzewione i zakrzewione.


Co z uzgodnieniami środowiskowymi?

Według Zarządu Dróg Powiatowych asfaltowy ciąg pieszo rowerowy o szerokości 3 metrów nie wymaga uzgodnień środowiskowych, gdyż realizacja takiego przedsięwzięcia nie oddziałuje znacząco na środowisko, ponieważ na ścieżce rowerowej lub pieszej nie będzie generowany ruch pojazdów silnikowych.

A jak się mają do tego słowa pana Panasiuka o wyrównaniu nawierzchni i wyprostowaniu drogi gruntowej (tej przy ścieżce rowerowej), gdzie kierowcy już nie będą urywali zawieszeń i zderzaków na jej nierównościach? Można się liczyć ze zwiększonym ruchem samochodowym? A jak starostwo powiatowe ma zamiar powstrzymać kierowców przed wjeżdżaniem na równiutki ciąg pieszo rowerowy? 

Wyjaśnienie Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, zacytowane przez ZDP Włodawa, skupia się na definicji - nie uznaje drogi dla rowerów za drogę. Bo gdyby uznano ją za drogę, decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach jest konieczna. 


Jednak Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 10 września 2019 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko wymienia drogi o nawierzchni twardej  o całkowitej długości powyżej 1 km jako mogące potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko  - i tu decyzja środowiskowa jest konieczna. Potwierdza to wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dn.21 grudnia 2016 r. II OSK 1470/16:

„Droga rowerowa jako droga odrębna, samodzielna, nie stanowiącą części innej drogi, o nawierzchni asfaltowej na odcinku dłuższym niż 1 km, jest drogą o twardej nawierzchni, a tym samym przedsięwzięciem mogącym potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko, dla którego wymagane jest uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.”


Co z położeniem drogi w Poleskim Obszarze Chronionego Krajobrazu i w granicach otuliny Sobiborskiego Parku Krajobrazowego?

Wg twórców projektu planowana inwestycja nie narusza zakazów określonych dla Poleskiego Obszaru i milczy o  otulinie Sobiborskiego Parku Krajobrazowego.


Zacytujmy rozwiązania chroniące środowisko wymienione w projekcie:

Przewidywana inwestycja nie będzie miała negatywnego oddziaływania na środowisko naturalne, nie przekroczy standardów jakości środowiska poza granicami terenu, do którego posiada tytuł prawny inwestor i nie spowoduje uciążliwości. Brak negatywnego oddziaływania na środowisko ewentualne uciążliwości, jak: nadmierny hałas, wibracje, itp. będą miały charakter krótkotrwały, gdyż mogą wystąpić tylko w czasie pracy ciężkiego sprzętu w okresie prowadzonych robót budowlanych."

Ten ciężki sprzęt będzie miał znikomy wpływ na środowisko, bo ma atesty i badania techniczne, proszę państwa i nie wyjdzie poza granice budowy, prawda?


"Przedmiotowa inwestycja przebiega przez tereny leśne, w pasie drogowym występuje zieleń, która koliduje z projektowaną infrastrukturą drogową i wymaga wycinki na podstawie odrębnego pozwolenia. Projektuje się zieleń niską - skarpy i zieleńce przewidziano do humusowania i obsiania mieszanką traw."

Cóż to za cudowny sprzęt nie powodujący zniszczeń środowiskowych? Koparki podsiębierne, koparki przedsiębierne, spycharki, specjalne maszyny do karczowania pni, koparki lub ciągniki ze specjalnym osprzętem do wycinania drzew.

Następnie projekt szczegółowo opisuje jak wycinać i karczować roślinność. Ochronie roślinności poświęcono dwa zdania: “Roślinność istniejąca w pasie robót drogowych, nie przeznaczona do usunięcia, powinna być przez wykonawcę zabezpieczona przed uszkodzeniem. Jeżeli roślinność, która ma być zachowana, zostanie uszkodzona

lub zniszczona przez wykonawcę, to powinna być ona odtworzona na koszt wykonawcy










Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rewitalizacja Czworoboku - artykuły

HISTORIA O TYM, JAK MIESZKAŃCY BRONIĄ DRZEW NA WYROST I WIESZAJĄ PSY NA ZDP I WUOZ, czyli po co pytacie i robicie szum?

O książce "Miasto szczęśliwe" Charlesa Montgomery'ego i zielonej dzielnicy Vauban we Fryburgu Bryzgowijskim